środa, 1 czerwca 2011

Cześć. Bardzo was przepraszam ,że tak długo nie pisałam ,ale miałam strasznie dużo spraw na głowie . Dzisiaj Dzień Dziecka . Na ten wielki dzień odbył się mecz w siatkówkę , a ja w nim uczestniczyłam . Lubię grać w siatkówkę , ale za bardzo mi to nie wychodzi to odbijanie i w ogóle.Zgłosiłam się tylko dla zabawy . Mecz miał się odbyć o godzinie 8.30 . Oczywiście spóźniłyśmy się i mieli nas  dyskwalifikować. Jednak zdążyłyśmy  się ogarnąć i  zaczęłyśmy rozgrzewkę . Gdy już  zaczęłyśmy grać nogi mi się trzęsły i jeszcze bardziej się denerwowałam . Pierwszy mecz wygrałyśmy . Jednak drugi już nie, a walczyłyśmy o 1 miejsce . Byłam strasznie wkurzona.! I na dodatek zrobiłam sobie przypał przed innymi klasami. No , ale za rok musimy wygrać.


Wstawię kilka zdjęć , które zrobiłam ostatnio z nudów . Są trochę nie wyraźne bo z komórki .


















 Takie sobie :]

4 komentarze:

  1. to gratulacje ze choc pierwszy wygrany,za rok bedzie lepiej;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdj.
    Oj, fajnie Ci się ułożyła grzywka kojarzysz mi się z jakąś aktorką tylko nie mogę sobie przypomnieć jaką.

    OdpowiedzUsuń