Cześć. Bardzo was przepraszam ,że tak długo nie pisałam ,ale miałam strasznie dużo spraw na głowie . Dzisiaj Dzień Dziecka . Na ten wielki dzień odbył się mecz w siatkówkę , a ja w nim uczestniczyłam . Lubię grać w siatkówkę , ale za bardzo mi to nie wychodzi to odbijanie i w ogóle.Zgłosiłam się tylko dla zabawy . Mecz miał się odbyć o godzinie 8.30 . Oczywiście spóźniłyśmy się i mieli nas dyskwalifikować. Jednak zdążyłyśmy się ogarnąć i zaczęłyśmy rozgrzewkę . Gdy już zaczęłyśmy grać nogi mi się trzęsły i jeszcze bardziej się denerwowałam . Pierwszy mecz wygrałyśmy . Jednak drugi już nie, a walczyłyśmy o 1 miejsce . Byłam strasznie wkurzona.! I na dodatek zrobiłam sobie przypał przed innymi klasami. No , ale za rok musimy wygrać.
Wstawię kilka zdjęć , które zrobiłam ostatnio z nudów . Są trochę nie wyraźne bo z komórki .
Takie sobie :]
to gratulacje ze choc pierwszy wygrany,za rok bedzie lepiej;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :]
OdpowiedzUsuńŚwietne zdj.
OdpowiedzUsuńOj, fajnie Ci się ułożyła grzywka kojarzysz mi się z jakąś aktorką tylko nie mogę sobie przypomnieć jaką.
3 fotka rewelka!
OdpowiedzUsuń